Podsumowanie roku 2017

Koniec roku i początek nowego to dobry czas na podsumowania. Dla naszej drużyny to był rok zmian. W rok 2017 wchodziliśmy z nowymi trenerami Jakubem Wróblewskim i Mateuszem Drzewieckim. Wszystkim nam towarzyszyła niepewność, ale przede wszystkim nadzieja. Dla zawodników rozpoczął się okres ciężkiej pracy, której efekty widzieliśmy już w czasie meczów wiosennej rundy rozgrywek ligowych. Na wyniki trzeba było poczekać, ale ogromnie cieszyły postępy, które robiła drużyna. W czasie letniego zgrupowania chłopcy pracowali z ogromnym zaangażowaniem, a my widząc ich wysiłki oraz "krew, pot i łzy" z optymizmem patrzeliśmy w przyszłość. Jesienne mecze dawały nam mnóstwa radości, cieszyły wyniki i rosnące umiejętności naszych młodych piłkarzy. Oczywiście były też mecze, o których chcielibyśmy raczej zapomnieć, ale taki jest sport - nie zawsze jest forma, nie zawsze idzie po naszej myśli.

Rok 2017 to także rok pożegnań. Musieliśmy rozstać się z kilkoma chłopcami. Niektóre z tych pożegnań były wyjątkowo trudne, bo żegnaliśmy się z chłopcami, którzy byli w tej drużynie od jej początku, zżyliśmy się z nimi i ich rodzicami, polubiliśmy. Jeszcze raz życzymy im powodzenia. Natura nie znosi próżni, więc były także powitania. Nasi zawodnicy z otwartymi ramionami przyjęli do drużyny nowych kolegów.

Dzięki zaangażowaniu rodziców naszych piłkarzy zorganizowaliśmy dwa turnieje: zimowy i letni. Obydwa były przede wszystkim świętem piłki i wszystkich biorących w nich udział młodych piłkarzy. Była radość i zabawa, były sportowe emocje, a dla chłopców także okazja do nawiązania nowych znajomości.

Rok 2017 był dobrym rokiem dla naszej drużyny. Oczywiście mnóstwo pracy przed naszą drużyną, wiele jeszcze do poprawienia. Wierzymy, że chłopcom i duetowi trenerskiemu Jakub Wróblewski i Mateusz Drzewiecki nie zabraknie ani siły, ani motywacji do dalszej intensywnej pracy.

Dziękujemy za kolejny rok z nami. Drużynie życzymy wytrwałości w dążeniu do celu i wielu sukcesów, trenerom - cierpliwości, rodzicom - siły, kibicom wielu chwil radości.

Wszystkim życzymy szczęśliwego Nowego Roku - "Biuro prasowe ŁKS 2006"